oficjalne forum zespołu de łindows

Tomek_21_punk :]

chyba każdy ten temat już rozumie o co chodzi co sądzicie o tych co sprawdzają bileciki w komunikacij miejskiej czy w waszych miastach też są takie ososby czy ich nie ma. Ostatnio słyszałem od kolegi jak można się z nich pośmiać a było to tak autobus komunikacij nocnej lini nie znam siedzi grupka osób i jeden chłopak w okularach podchodzą do niego sprawdzić bilety ten im pokazuje sieciówke a oni mu na to że sieciówka nie działa na linie nocne i go za spisali aż mi szkoda tego chłopaka

Duennheit

W moim mieście rzekomo są kontrolerzy
rzekomo... bo ja często przemieszczam się
autobusami i tramwajami i jakoś jeszcze nie trafiłam na
nikogo ktoby sprawdzał bilety Wink

Czufinka

ja zazwyczaj tez przemieszczam sie bez biletow po moim miescie i jakos niegdy wiekszych problemow (ani kar) nie miaalm
za to mam szczescie do kontroli na slasku na lini katowice - jaworzno (juz 3 kary na swoim koncie Razz

)

Zielony_Chłopiec

Ja dwa mandaty jak na razie mam

Ania

jedna kara na koncie Rolling Eyes

i to jeszcze chciałam JEDEN przystanek przejechać... Rolling Eyes

jedną kontrolerke kiedyś kilku gości złapało i ogolili jej głowę... no cóż nie powiem że jej się należało, ale miła to ta kobieta raczej nie jest...

sanostol

a w Tychach tego pelno ale ja od marca do cerwca jezdzilem do szkoly bez biletu i bez zadnych kar Very Happy

tasior1230

To chyba ja jestem tujedyn który jeździ z biletem ale to w końcu wawa. Tam nie wiesz kto wejdzie kiedy i gdzie

weronka

Kiedyś też bez bileciku jedziłam Smile

<ale tylko w autobusach i tramwajach Wink

>

Ale od kiedy złapali moją kumpele...
Wole zaopatrzyć się w bilet Wink

sanostol

Tomek_21_punk :]

Duennheit

To, że u nas prawie nie ma kontrolerów
nie znaczy, że nie mam biletu Smile

Zawsze jakoś pewniej się czuję kiedy
mam bilet Wink

Czufinka

a mnie dzis zlapali Razz

cholera...chyab pierwszy raz od 3 lat Razz

to wszystko przez ten watek Razz

Ania

tasior1230

Szuka frajera nie ładnie:P

Tomek_21_punk :]

Ja z tym nie mam nic wspólnego nie powiedziałem nikomu z kontroli biletu kto tutaj jeżdzi na gape więc ja nie mam nic z tym wspólnego